Zamknij

Lublin/ Żołnierz AK major Bogdan Walas obchodzi 100. urodziny

19:21, 12.09.2024 PAP Aktualizacja: 19:23, 12.09.2024
Skomentuj
  • Uroczystości urodzinowe majora odbyły się w czwartek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim. W liście do jubilata premier Donald Tusk zwrócił uwagę, że obchodzenie tak imponującej rocznicy jest ogromnym przywilejem, którego dostępują tylko nieliczni.
  • "Możliwość obserwowania i przeżywania ludzkich losów przez wiele lat dała panu niepowtarzalną perspektywę oraz niezwykłe bogactwo życiowej mądrości. Wierzę głęboko, że dzielenie się własnym doświadczeniem było radością zarówno dla pana, jak i wszystkich, którzy mieli sposobność z niego korzystać" - podkreślił premier.

Setne urodziny obchodzi major Bogdan Walas, żołnierz Armii Krajowej. Po akcji zwanej 12 karabinów aresztowany przez gestapo, był więźniem Zamku Lubelskiego i KL Majdanek, skąd zdołał uciec.

Jego zdaniem seniorzy są i pozostaną strażnikiem najwyższych i nieprzemijalnych wartości oraz zbiorowej pamięci, dlatego naszą wspólną troską jest, aby osoby starsze zawsze otaczane były szacunkiem i zajmowały w społeczeństwie należyte im miejsce.

Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell napisał w liście, że major należy do pokolenia, które musiało stawić czoła niemieckiemu najeźdźcy i dowieść wierności wolnościowym ideałom. "Ten młodzieńczy egzamin przeszedł pan celująco, podejmując służbę w szeregach Armii Krajowej i uczestnicząc w podejmowanych przez nią akcjach zbrojnych" - stwierdził Parell. Dodał, że później, w wolnej Polsce, major stał się jednym z czołowych działaczy ruchu kombatanckiego na Lubelszczyźnie i niestrudzonym popularyzatorem dziejów walk o niepodległość.

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski zaznaczył, że nie da się w słowach czy prezentach wyrazić wdzięczności wobec jubilata. "Dziękuje za to, że możemy żyć w wolnym kraju; za wzór do naśladowania. Dziękuję za to, że swoim życiem pokazał pan, co to znaczy być patriotą, co to znaczy kochać Polskę" - dodał.

Major Bogdan Walas urodził się 11 września 1924 r. w Terespolu. Jego patriotyzm został ukształtowany przez legendę Józefa Piłsudskiego, którego poznał osobiście, gdy był młodym chłopcem, podczas imienin marszałka w Belwederze. Jako sierota po legioniście i policjancie był wychowankiem Domu Dzieci Rodziny Policyjnej w Skolimowie pod Warszawą, a potem Bursy Stowarzyszenia Rodzina Policyjna w Stanisławowie.

"Okres wojny zastał mnie w Lublinie. Po siedmiu latach poza rodziną wróciłem pod koniec sierpnia i przeżyłem 9 września 1939 r., tj. bombardowanie Lublina, w domu przy ul. Niecałej 4. Od początku pracowałem społecznie w Polskim Czerwonym Krzyżu jako pomoc biurowa" - mówił w czwartek mjr Walas.

W 1943 roku, mając 19 lat, wstąpił do Armii Krajowej, biorąc udział w akcji "Burza" wymierzonej w niemieckiego okupanta. "Po akcji zwanej akcją 12 karabinów i zdobyciu ponad 2 tys. sztuk amunicji wkrótce zostałem aresztowany" - dodał. Trafił do więzienia na Zamku Lubelskim, a następnie do obozu koncentracyjnego na Majdanku, skąd zdołał uciec.

"Wielki malarz, Rembrandt, zwiedzając kiedyś pod koniec życia muzeum, w którym były jego dzieła, kiwając głową, powiedział: Ja nie na darmo żyłem. Podsumowując moje inicjatywy i starania, mógłbym powtórzyć, że ja również nie żyłem nadaremnie. A podobną myśl wyraził marszałek Józef Piłsudski: Tak żyć, jak żyłem, warto było" - dodał podczas czwartkowych uroczystości jubilat.(gab/ miś)

[DAWNY]1726161784278[/DAWNY]

[ZT]2977[/ZT]

[ZT]2971[/ZT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%